Sposoby promowania hotelu – restauracja!

Restauracja to nasz atut
Chcemy pozyskać gości nocujących u nas, do naszej restauracji? Super. Nie każdy przecież bierze pokój ze śniadaniem, więc nie zawsze ma możliwość zapoznania z naszą restauracją. Mało tego, kilkukrotnie byłem w obiekcie noclegowym, gdzie o restauracji nie zostałem zupełnie poinformowany. Nie skorzystałem więc, z możliwości zjedzenia czegoś na miejscu. Po powrocie do domu, jak zwykle z resztą, zacząłem pisanie opinii na temat noclegu. Wychodziło wówczas, że inni goście zachwalali świetne jedzenie, miłą obsługę, świetny wystrój i tak dalej.
Nie ukrywam, że zaświtały mi w głowie pewne pytania. Dlaczego nie zostałem poinformowany, o tym, że mają posiłki na miejscu? Czy hotelowi nie zależy, aby gość zostawił pieniądze właśnie u nich, zamiast iść do konkurencji, czy też knajpy nieopodal? Czy to zwykłe niedopatrzenie, czy może świadome, powtarzalne działanie recepcji? Ktoś z was może mi zarzucić, że jeśli wziąłbym ofertę ze śniadaniem, to dotarłbym do restauracji. Bądź też, gdybym chciał, to i bez tego mógłbym zdobyłbym informację, czy restauracja na miejscu jest, czy jej nie ma.
To wszystko prawda. Odpowiedzmy sobie szczerze, czy to mnie powinno zależeć na tym, żeby dotrzeć do hotelowej restauracji? Czy obsługa hotelowa powinna zrobić wszystko, żebym do tej restauracji trafił, i był z niej maksymalnie zadowolony? Moim zdaniem odpowiedź nasuwa się sama.
Jak obiekt hotelowy, może poinformować o restauracji
Najlepiej już na samym początku! Na swojej stronie internetowej, hotel powinien uwypuklić odpowiednio swoją restaurację i opatrzyć ją odpowiednimi zdjęciami. Dobrze na wyobraźnie działają wysokiej jakości zdjęcia, pięknie wyglądających posiłków. Zamieszczenie karty dań, na stronie internetowej hotelu, to też świetna sprawa. Od razu daje gościom obraz tego, czego mogą oczekiwać. Od zawartości karty, aż do cen jakich oczekujemy za przygotowane dania. Sposoby promowania obiektów noclegowych są przeróżne, restauracja to jeden z nich. Bardzo skutecznym!
Gość, po zameldowaniu,(niezależnie od tego, na jak długo), powinien już przy pierwszej wizycie w recepcji, i dopinaniu formalności, zostać należycie poinformowany. Także o tym, iż w naszym obiekcie mamy restaurację oraz, że serdecznie go do niej zapraszamy. W wielu przypadkach, sama zachęta może dzisiaj nie wystarczyć. Jedni pójdą za naszą namową i sprawdzą co też mamy do zaoferowania, inni zaś, w pierwszej kolejności wybiorą restauracje zewnętrzną. Na przykład przy okazji zwiedzania okolicy, czy czegokolwiek, co będą mieli w planach.
Nie tylko na stronie internetowej, czy w recepcji gość powinien trafić na informacje o restauracji. Wysyłamy maila powitalnego, czy podziękowania za rezerwacje właśnie tutaj? Umieśćmy wiadomość o naszej kuchni także w tym mailu. Możemy także zostawić imienną wiadomość w pokoju gościa. Tak, aby od razu po zameldowaniu, także został zachęcony do odwiedzin w restauracji. Im więcej razy informacja o tym dotrze do gościa, tym większa szansa, że będzie o tym pamiętać. Z ciekawości zajrzy co też mamy do zaoferowania, skoro tak bardzo to zachwalamy na każdym kroku.
Sama informacja nie wystarczy, jak zachęcić gościa?
Dla mnie, najbardziej oczywistą i zarazem chyba najlepszą formą promocji noclegu i usług jest.. zniżka. Gość zameldowany, więc wybrał nas spośród innych obiektów. Także spośród tych będących naszą mniej lub bardziej bezpośrednią konkurencją. Chcemy wywołać satysfakcję? Może zniżka na coś, co oferujemy? Powitalny darmowy drink lub też przekąska w hotelowej restauracji to również ciekawy pomysł.
To o tyle świetny sposób na promocję hotelu i usług dodatkowych, że kosztuje nas niewiele, a gość już widzi, co mamy do zaoferowania. To z kolei, sprawi, że będzie mu znacznie łatwiej zajrzeć do restauracji na dalszym etapie jego wizyty.
Nie tylko darmowy drink bywa dobrą formą promocji. Jakakolwiek darmowa przekąska, dla nas nie będzie prawie żadnym wydatkiem. Druga strona natomiast dostanie jasny sygnał, że hotel go docenia. Właśnie tak traktuje kogoś, na kim mu zależy. W naszej kulturze jedzenie pełni ważną rolę, więc jeśli trafimy do gościa przez jedzenie, to na pewno nas zapamięta.
Bywa i tak, że gość przychodzi pytać w recepcji gdzie w okolicy może dobrze zjeść. To kolejny moment, w którym recepcjonista może się wykazać i powiedzieć gościowi, że czeka na niego hotelowa restauracja. Mamy w niej to i to, do zaoferowania. Ulotki na recepcji, menu w korytarzu, czy w szafce pokojowej, także zachęci do wizyty. Każdy z nas ma w sobie w pewnym stopniu ciekawskiego człowieka. Jeśli połączymy to z rabatem i cyklicznym pytaniem ze strony obsługi hotelowej czy skorzystał z restauracji i czy jest zadowolony, na pewno wtedy spróbuje naszych dań.
Jak działać na zmysły, i decyzje zakupowe gości
Coraz ważniejsze, w biznesie hotelarskim, zaczyna być oddziaływanie na zmysły naszych gości. Skoro już zaprezentowaliśmy pięknie wygląd naszych hotelowych potraw, to czas uruchomić inne zmysły. Piękny zapach dochodzący z restauracji czy hotelowego lobby to coś czego nie można nie docenić. Każda forma marketingu, którą wykorzystamy w odpowiedni sposób, to coś, co pozwoli nam wyprzedzić konkurencję. Zbudować pozytywny i spójny obraz w oczach (i żołądku!) gości hotelowych.
Pamiętajmy o odpowiednich cenach. To żadna tajemnica, że najwyższy stosunek zarobku do wydanych pieniędzy, istnieje w gastronomii. Czasem mam wrażenie, że hotelarze zapominają, do kogo kierują swoją ofertę i ustawiają zaporowe ceny za posiłki w restauracji.
Za jakość trzeba płaci i posiłek z wysokiej klasy produktów będzie drogi. Czasami warto zarobić nieco mniej, jednak dzięki temu zyskać więcej gości w restauracji. Czyli większą sprzedaż usług dodatkowych.
Sposoby promowania hotelu. Kampanie reklamowe
Restauracja to miejsce, które warto zawrzeć w swojej strategii promocyjnej. Jeśli myślimy o kampaniach Adwords dla hoteli, przemyślmy, czy restauracji również nie powinniśmy wykorzystać. Nawet niekoniecznie bezpośrednio, ale np umieszczenie adnotacji o nowym menu to świetna promocja hotelu. Nowe pozycje w karcie, w połączeniu z nową ofertą specjalną, dadzą nam kolejny argument do tego, żeby gość sprawdził ofertę.